czwartek, 28 czerwca 2012

Wątroba indycza duszona



Ze względu na moje lenistwo oraz pogodę w kratkę można powiedzieć że przespałem śniadanie do obiadu :-D

Miały być dzisiaj niby sznycle indycze duszone w polewie jogurtowej ale przygotowałem je i jutro opisze, dzisiaj naszła mnie ogromna chęć na podroby z których chyba najbardziej modne w naszych kuchniach jest wątróbka. Jako że w planach miałem zrobić sobie wreszcie bułki i chlebek dukański, na zakupach znalazłem wątroby indycze.

Przepis znalazłem na forum strony http://www.dietaproteinowa.eu/ forumowiczki o nicku marcysia83

Potrzebujemy:
30dkg wątroby indyczej (jest to duża porcja)
1 cytrynę
przyprawy według gustu

Wątróbki umyć najlepiej pokroić na mniejsze kawałki choć jest to nie koniecznie, wsypać do miseczki, wycisnąć sok z cytryny, odstawić na 5-10 min (niekoniecznie), przyprawić czym się lubi ja przyprawiłem przyprawą do mięsa Knorr, czosnek granulowany, sól, pieprz czarny, zioła prowanalskie, mieszamy wszystko.
Wlewamy do patelni trochę wody, wrzucamy watróbki wymieszane z przyprawami i cytryną na patelnie z wodą i dusimy na dużym ogniu z przykrywką około 10-15min zależnie ile wody nalaliśmy ;-)



Na koniec można sobie posypać wątróbkę dodatkami np.: sezamem, zmielonymi otrębami owsianymi, szypiorkiem albo jak marcysia83 poleca polać jogurtem, co mi się wydaje że zabije smak wątróbki, albo po prostu mam już wstręt do jogurtów naturalnych :-p




Polecam jeść z musztardą oraz maksymalnie dwoma ogórkami kiszonymi lub konserwowymi

Wyszło bardzo dobre, a przyznam się że bałem się robić wątróbek, dzięki temu przepisowy na pewno będę częściej zaglądał do podrobów :)

Bon apetit :D


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz